Przy obsadzaniu głównej roli żeńskiej brano pod uwagę Bette Davis, Idę Lupino, Alexis Smith oraz Barbarę Stanwyck.
King Vidor liczył, że główne role zagają Humphrey Bogart i Lauren Bacall, jednak Ayn Rand nalegała na obsadzenie Gary'ego Coopera. Bacall dostała angaż, jednak wycofała się z projektu zanim się rozpoczął.
Ayn Rand chciała, aby Clifton Webb zagrał Ellswortha M. Tooheya, ale szefowie studia się na to nie zgodzili i zatrudniono Roberta Douglasa.
Film nakręcono w Burbank i we Fresno (Kalifornia, USA).
Kręcenie filmu zajęło 59 dni.
Przemówienie w sądzie Howarda Roarka miało zostać skrócone, przede wszystkim dlatego, iż uznano, że jest zbyt długie, chaotyczne i zagmatwane (szczególnie dla Gary'ego Coopera, który go nie rozumiał). Gdy Ayn Rand się o tym dowiedziała, była wściekła; poszła do studia i dopilnowała, aby mowa znalazła się w nienaruszonym stanie w filmie. Nigdy potem nie chciała już współpracować z Warner Bros.
Porażkę filmu przypisywano w dużej mierze Gary'emu Cooperowi, który był znacznie starszy, niż książkowy dwudziestokilkuletni bohater. Wielu krytyków mówiło, iż jest w tej roli nieprzekonujący, gdyż był już za stary, aby grać człowieka o tak idealistycznych poglądach.