Nic dodać, nic ująć. Obejrzyjcie i tyle. Kreska, fabuła, narracja... Ahh nie ma co gadać. Po prostu obejrzyjcie i poczujcie, jak bardzo dobrze ta animacja przedstawia życie wielu ludzi. Zaczynam oglądać i myślę: "O matko, ale to dobre i śmieszne!". Dochodzę do końca 5 odcinka i nagle tak w głowie lata myśl: "Czy to naprawdę się stało?". I wjeżdża 6 odcinek, po którym zalałem się łzami. Nie musi być 2 sezonu, bo go nie potrzebuje. Ale autor może być dumny i niech zrobi coś jeszcze, bo potrafi bardzo dobrze przedstawić historię.