Namiętnie oglądam filmy z Bette Davis i w wielu z nich (Dark Victory, The Old Maid, The Great Lie, In this our life, Jezebel) grali razem. Podobno nawet mieli romans, ale nie zdecydowali się na zawarcie malżeństwa. Aktor był z niego nienajgorszy, ale w Hollywood słynął głównie jako pożeracz damskich serc. I coś w tym musiało być, skoro nawet boska Bette nie mogła mu się oprzeć.