Bardzo przyjemna i familijna komedia.
I z tego co widzę bardzo niedoceniana. Mimu tylu lat, nie oceniło jej nawet 40 osób. Dziwi mnie to, bo film jest na prawdę wart uwagi.
Świetna gra aktorów, świetne gagi wraz z cudownym klimatem lat 60.
Na prawdę polecam! 9/10
Pewien malarz uważa się za nieudacznika, gdyż nikt nie chce kupować jego obrazów. Za radą swego marszanda postanawia upozorować samobójstwo, gdyż liczy na to, że jego obrazy staną się sławne po jego śmierci. Jednak sprawa się komplikuje, gdy wtajemniczony w sprawę kolega zaczyna się zalecać do jego byłej narzeczonej.