Tragedia, stary może nie był rewelacyjny, (po prostu pokazywał trójkę najważniejszych aktorów razem) ale dało się na niego patrzeć. Szkaradzieństwo, które wisi obecnie, przypomina pracę wykonaną w piątej klasie podstawówki. Dodajmy też, że robioną chyba na przerwie obiadowej.
Tego dnia, an tym kanale i o tej godzinie będzie emitowany film "Sabrina". Oglądacie? Ja
oczywiście tak. Bardzo lubię oglądać klasykę, a mam w niej ogromne zaległości. Nie oglądałem
jeszcze żadnego filmu Wildera i to chce nadrobić zaczynając od tego filmu. I oczywiste ze względu
na parę aktorów: Hepburn i Bogart....
Ot i problem. Przy całej sympatii dla Bogarta, niezwykle ciepłym stosunku do Audrey Hepburn, szacunku dla B. WIldera oceniam ten film jako zaledwie niezły, co w skali FW skutkuje oceną 5.
Zdaję sobie sprawę, że wobec całej rzeszy przyznających lekką ręką 7-ki i 8-ki jest to ocena zbyt surowa, lecz niech będzie ona...
spodziewałam sie czegoś lepszego.Uwielbiam Bogarta i Hepburn.Czegoś mi zabrakło w tym filmie,nie potrafię powiedzieć czego ale czegoś brakuje. Nie byl to zly film,ale jak juz napisałam spodziewalam się czegoś lepszego.
kupiłam 'Sabrinę' na dvd, i jest czarno-biała, ale zawsze mi się wydawało, że ten film jest kolorowy! czy ktoś może mnie oświecić? ;]
z lektorem na cho mik pe el. W profilu o takiej samej nazwie jak tu mam nazwe. Znajduje sie w folderze filmy z H.Bogart. Nie jest to rip z tvp1, bo teraz juz nawet w czasie filmu sa wstawki roznych konkursow czy tez zapowiedzi filmowe ktore rozpraszaja widza. A wkurzaja szczegolnie gdy film jest czarno bialy.
Dwójka wspaniałych aktorów, w dodatku para dobrana niezwykle kontrastowo i oboje wręcz stworzeni do swych ról, ciekawa historia i intryga, świetna komiczna rola drugoplanowa Waltera Hampdena jako ojca gł. bohaterki + klimat i ciekawe zakończenie- recepta na udany wieczór.
POLECAM GORĄCO!!!! Nareszcie odetchnęłam po...
nie wzbudziła we mnie żadnych emocji. Nie miałam ochoty oglądać pierwowzoru, ale w końcu poddałam się. I nie żałuję. Jasne, że to ta sama bajka, jednak Audrey Hepburn jest wdzięczniejsza, niż Julia Ormond a Humphrey Bogart bardziej cyniczny, niż Harrison Ford. To po prostu lepszy film.
Bardzo mi się podobał ten film i pokazanie dziecięcej, niewinnej i trochę naiwnej natury bohaterki, granej przez Hepburn, od której ciężko oderwać wzrok. Jeśli dodać do tego ciekawy wątek miłosny w tle oraz znakomitego jak zawsze Humphreya Bogarta, to nie będzie specjalnym zaskoczeniem stwierdzenie, że Wilder znowu...
po raz kolejny w czasie filmu w tvp pokazali reklamy filmow wspolczesnych i itp konkowsy smsowe, wynika z tego ze nie mozna tam nic nagrac, no i troche niewygodnie ogladac. Tvp jest do d...
Nieco wyłamująca się z ram bajka o Kopciuszku. Wilder potrafił opowiadać proste historie, za pomocą prostego filmowego języka, ale na tym właśnie polegał jego geniusz. Z tego co wydaje się być banalne wyciskał niesamowity czar, urok, który jest w stanie całkowicie mnie zaabsorbować. Pomiędzy tym co nieskomplikowane,...
więcejHepburn jako kopciuszek; Holden jako przebojowy playboy i oczywiście Bogart jako cyniczny biznesmen; do tego ciekawie opowiedziana historia miłosna z zaskakującym finałem; warto obejrzeć 8/10.
szukam "la vie en rose" którą śpiewała Audrey w filmie?
czy to w ogóle istnieje?
innymi piosenkami z filmu nie pogardzę.
Przy tak imponującym dorobku trudno byłoby uznać 'Sabrinę' za jeden z lepszych filmów Billy'ego Wildera, ale śmiało można powiedzieć, że obok "Rzymskich wakacji" i "Śniadania u Tiffany'ego" może stać dzielnie jako klasyczny hollywoodzki romans. Nie wszystko jest tu co prawda doskonałe, bo na pewno dałoby się wytknąć...
więcejAudrey! Jest świetna, zawsze i we wszystkim, uśmiecha się do mnie swoimi wielkimi sarnimi oczami z plakatu nad łóżkiem za każdym razem kiedy na Nią spojrzę.. Czegóż chcieć więcej? Chyba tylko tego żeby ożyła...
Jedna z najbardziej błyskotliwych komedii romantycznych, jakie widziałem. Uwspółcześniona wersja dwóch klasycznych baśni - "Kopciuszka" i "Brzydkiego kaczątka". Audrey Hepburn stworzyła tutaj naprawdę znakomitą rolę - w perfekcyjny sposób pokazała dojrzewanie swojej bohaterki, z którą widz w 100% sympatyzuje. Widać, że...
więcej