Detektyw Mark Dixon (Dana Andrews) zawsze chciał być kimś, kto w przeciwieństwie do jego ojca, stoi po właściwej stronie prawa. Jednak brutalne zachowanie wobec podejrzanych, jakiego się dopuszcza podczas pracy, dalekie jest od uznawanego za właściwe. Z tego powodu popada w konflikt ze swoim przełożonym i nie otrzymuje upragnionego
Zacne noir. Fabuła "Where the Sidewalk Ends" może nie zaskakuje, ale z pewnością trzyma widza w napięciu. Jest też odpowiednia doza dwuznaczności moralnych, jako że sympatyzujemy z postacią, której postawa ma prawo budzić wątpliwości. Nieprzejednany glina w interpretacji Dany Andrewsa to po trosze protoplasta Brudnego...
więceji tyle w temacie. Pisze magisterkę o film-noir i Na krawędzi prawa jest jednym z moich ulubionych filmów tego nurtu.