Neo-noir z moim ulubionym aktorem - Warrenem Oatesem. Niestety scenariusz zbyt zagmatwany, duzo gadajacych glow i malo akcji. Do tego glowna bohaterka wyglada jak su*a naprana prochami. Kijem bym takiej nie dotknal, a Chandler sie w niej zabujal. Dziwne to.
Ogolnie pierwsza godzina jest dosc nudna i dialogi dretwe...