Casablanca to jeden z pierwszych filmów w historii kina, a jak na tamte dawne czasy
prezentuje sie niesamowicie. Ocena 8.0 oznacza, ze niektorzy zawiedli sie chyba na
przestarzalych efektach specjalnych, a ten film byl przeciez kiedys b. nowatorski. Dlatego mysle ze powinno sie go oceniac albo 10/10 albo w ogole nie...
Bardzo potrzebuję profesjonalnych recenzji filmu Casablanca, najlepiej jakichś uznanych polskich krytyków bądź dziennikarzy. Czy ktoś może wie jak uzyskać do nich dostęp, albo mógłby mi podpowiedzieć gdzie mogłabym coś takiego znaleźć?
Będę wdzięczna za każdą pomoc!
-Po co przyjechał Pan do tego miasta?
-Do wód.
-Do jakich wód? Przecież jesteśmy na pustyni!
-Musiałem zostać błędnie poinformowany.
:-)
beznadzieja,po hwili juz mi sie nudzilo. daleko mu do arcydziel jak np."pila" czy "szybcy i wsciekli"
film jest poprostu beznadziejny wiekszego chlamu od tego nie widzialem po 10minutach filmu mialem ochote wyrzucic TV przez okno a rerzysera bym zwiazal i wrzucil do rzeki, ludzie po co takie filmy tworza ?
Wiem, że krytykowanie klasyków zazwyczaj wiąże się z powszechnym oburzeniem, a krytykant zostaje wyzwany od gimbusów i ignorantów. Zapewne usłyszę, że jestem za młoda/głupia, za mało wiem o kinie, ale powiem szczerze: Casablanca starzeje się źle.
Zdaję sobie sprawę z tego, że filmy kiedyś kręcono inaczej i że starsze...
Ten film to komiksowa, niezamierzenie komiczna wizja II Wojny Światowej. Jakieś urojenie scenarzysty i reżysera, którzy nie mieli pojęcia ani o realiach okupowanej Europy, ani o ludziach. Nawet pomijając propagandowy aspekt tego filmu, to i tak szydercze chapeau bas za tak płaski, trywialny obraz tego konfliktu.
Jest...
zamiast Bogarta - Pamela Anderson.
Trudno w to uwierzyć, ale fabularnie to te same historie. Zmieniły się scenografie, wizerunek wybawiciele/herosa, ale w istocie chodzi o to samo - honor.